Ten film od początku do końca kradnie wszytskim innym Helen Mirren - to emocje i odczucia jej bohaterki trzymają nasze zainteresowanie. ROZRACHUNEK nie jest typowym filmem sensacyjnym, thrillerem - to raczej psychologiczno - obyczajowa rozgrywka. W kilu momentach nawet ciekawa. Redford i Deafoe też grają tu nieźle. mimo wielu plusów, film momentami nuży i gdzieś po 30 minutach domyślamy się zakończenia. Samo zakończenie też nie ma zbyt dużej siły - wszak nie ma happy endu - ale styl to ma typowo Hollywoodzki. mimo to - warto poświęcić 95 minut na ROZRACHUNEK.